Jak się okazuje coraz bardziej popularna jest praktyka odpłatnego przekazywania przez centra krwiodawstwa nadwyżek krwi koncernom farmaceutycznym. Jak podkreśla Agnieszka Gołąbek, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia działanie takie jest zgodne z prawem, a leki wytwarzane z osocza ratują życie i zdrowie pacjentów chorujących m.in. na hemofilię, a także pacjentów po przeszczepach, z niedoborami odporności. Jednak jak donosi portal wp.pl zjawisko takie wywołało falę krytyki ze strony honorowych krwiodawców, którzy uważają, że sytuacja taka zmierza do komercjalizacji idei krwiodawstwa.