Święta , święta i po świętach! Pogoda nas nie rozpieszczała, nawet popołudniowe spacery nie przynosiły radości skoro marzły dłonie i nosy. Przynajmniej trochę brzuch stał się lżejszy. Zauważyłam, że w telewizji znów ruszyły reklamy środków na odchudzanie, co oznacza, że niedługo pacjenci zasypią nas w aptece pytaniami związanymi z tym tematem. Sama zastanawiam się ile kilogramów mi przybyło? Mam zamiar zapisać się na siłownię - znalazłam sympatyczną w pobliżu pracy. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi konsekwencji. Was też zachęcam do wiosennego ruchu!

Sobota przedświąteczna - a ja w pracy. Ruch ogromny, ludzie chyba robią ostatnie zakupy na pobliskim targu i odwiedzają nas przy okazji. Z jednej strony jestem trochę zła, bo wolałabym  pokręcić się w kuchni i przygotowywać smakołyki  na niedzielne śniadanie, pójść do kościoła ze święconką, a tu niestety trzeba stać na posterunku. Jednak każde „Wesołych Świąt” usłyszane od pacjenta na koniec rozmowy rekompensuje każdą moją frustrację.

Narodowy Fundusz Zdrowia zamieścił  na swojej stronie internetowej komunikat o wielkości kwoty refundacji wraz z procentowym wykonaniem całkowitego budżetu na refundację. Z zamieszczonego komunikatu wynika, że planowany całkowity budżet na refundację w 2012 roku wynosi ponad 10,4 mld zł. W okresie styczeń-luty 2012 r. wykonano 11,91 proc. całkowitego budżetu na refundację, czyli ponad 1,2 mld zł.

Picie w dużych ilościach zielonej herbaty potrafi ukryć podwyższony poziom testosteronu w testach antydopingowych. Herbata potrafi obniżyć testosteron nawet o 30%. Zdaniem specjalistów może to być olbrzymi problem podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Londynie.  Niestety nie jest to jedyny specyfik, który ma takie działanie, a który jest dostępny na polskim rynku. Sportowcy, którzy próbują oszukiwać w ten sposób mają normy testosteronu przekroczone nawet o 300%. Jednakże eksperci do spraw dopingu podchodzą ostrożnie do zaprezentowanych badań, bowiem ich zdaniem nie można na podstawie eksperymentów w warunkach laboratoryjnych wyciągać zbyt pochopnych wniosków.

Jak wynika z badań naukowców z Norwegii od 15 do nawet 25% wykrytych podczas mammografii guzów piersi nie stwarza zagrożenia dla życia kobiet. Problem jednak polega na tym, iż lekarze nie są w stanie ustalić, które guzy mogą być groźne i dlatego wolą je usuwać. Często bowiem lekarze mają do czynienia z guzami przedinwazyjnymi, które nie stwarzają niebezpieczeństwa. Są jednak usuwane podczas operacji, po której pacjentki są poddawane chemioterapii i radioterapii. Norwescy naukowcy ustalili również, że na 2,5 tys. kobiet poddanych mammografii jedną z nich udało się uchronić przed zgonem z powodu raka piersi, ale u 6-10 innych wykryto guzy, które były leczone niepotrzebnie.

Pierwszy raz w nowym roku szpitale rozpoczęły przetargi na leki. Jednakże z racji niejasnych przepisów ustawy refundacyjnej część z nich została unieważniona. Główny problem dotyczy faktu, iż ustawa ta uniemożliwia kupowanie drogich leków, mimo, iż są one niezbędne do skutecznego leczenia pacjentów. Problem polega również na tym, iż pacjent, który leczył się do tej pory droższym lekiem znajdując się na oddziale szpitalnym skazany jest na inne, czasem nawet gorsze leczenie. Dla placówek medycznych problem jest tym większy, że na zmianę cen leków muszą się zgodzić nie tylko hurtownie, ale również firmy farmaceutyczne, które twierdzą, że obniżki cen są niemożliwe ze względów biznesowych.

Z badań przeprowadzonych przez epidemiologa z University of Minnesota, prof. Rachela R. Huxley’a wynika, że palenie papierosów zdecydowanie bardziej szkodzi kobietom. Jak wynika z zaprezentowanego raportu ryzyko chorób serca jest u palących kobiet nawet o 25% większe niż u mężczyzn. Kobiety są również zdecydowanie bardziej narażone na raka płuc. Zdaniem naukowców związane może to być z faktem, iż panie są bardziej wrażliwe na toksyczne substancje zawarte w dymie papierosowym, mogą wypalać większą część papierosa i mocniej się zaciągać w porównaniu do mężczyzn.

Najlepszy jest ten świeżo wyciśnięty, pity z rana i małymi łykami. Codziennie wypijana szklanka soku potrafi dostarczyć niemal wszystkich składników odżywczych. Świeżo wyciskany sok owocowy lub warzywny może być również pomocny przy zwalczaniu niektórych dolegliwości zdrowotnych. Przedstawiamy proste przepisy.
•    Bezsenność: marchew, seler, kapusta, dynia, rzodkiewka.
•    Anemia: marchew, dynia, kapusta, burak, seler, ogórek, mniszek lekarski, pokrzywa, rzeżucha.
•    Opuchnięcia stawów nóg: seler, pietruszka, ogórek, kapusta, marchew, cykoria, dynia, rzeżucha, brokuły.
•    Wysoki poziom cholesterolu: seler, marchew, pietruszka, mniszek, sok z cytryny, pasternak, lucerna, rzeżucha, brokuły, cykoria.
•    Miażdżyca: pietruszka, cebula, marchew, dynia, kapusta, ogórek, lucerna, burak czerwony, rzeżucha, brukselka, brokuły.

Rusza kolejna toruńska kampania „Kwiecień Toruński Miesiąc Walki z Rakiem”, która ma  zachęcić mieszkańców Torunia do działań związanych z profilaktyką nowotworową. Istotą zachowania zdrowia  jest zapobieganie poważniejszym konsekwencjom choroby poprzez jej wczesne wykrycie i leczenie.

Celem profilaktyki jest podjęcie szybkich i skutecznych działań przywracających zdrowie, ma ona również na celu zahamowanie postępu lub powikłań już istniejącej choroby. Dzięki temu prowadzi do ograniczenia niesprawności i inwalidztwa. Istotnym elementem działań profilaktycznych  jest także zapobieganie powstawaniu niekorzystnych wzorów zachowań społecznych, które przyczyniają się do podwyższania ryzyka choroby, należą do nich: nałogi, nieprawidłowa dieta, otyłość czy brak aktywności fizycznej.

Wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców toruńskie placówki aktywnie włączyły się w kwietniową kampanię oferując wachlarz nieodpłatnych badań profilaktycznych, zajęcia Nordic Walking, analizę składu ciała. Panie, które przeszły mastektomię czy chemioterapię mają okazję do skorzystania z bezpłatnych porad  jak dbać o skórę biustu i dekoltu. Wszystkie panie zapraszamy do udziału w spotkaniu z brafitterką, która przedstawi skutki noszenia nieprawidłowo dobranej bielizny, wyposaży panie w wiedzę jak wybierać bieliznę, która nie zagraża zdrowiu.

Oferta działań profilaktycznych: http://www.takdlazdrowia.pl/images/stories/akt/ofkw.doc

Spokojna muzyka, wygodna pozycja, ćwiczenia relaksacyjne – wakacje? Salon Spa? Rozejrzyj się wokół – nadal jesteś w biurze! A jednak coś może się zmienić – wystarczy zadbać o siebie i swoje miejsce pracy.

Badania Fit for Work dowodzą, że 100 mln Europejczyków cierpi na choroby układu mięśniowo-szkieletowego, które utrudniają im lub uniemożliwiają wypełnianie codziennych obowiązków. Leczenie tych zaburzeń pociąga za sobą koszty około 12 miliardów euro rocznie!

Co ciekawe, sami możemy wykonać  większość zabiegów, by temu zapobiec. Prawidłowo skonstruowane miejsce pracy to banalne sformułowanie, o którym nie trzeba już nikomu przypominać.  Każde dobre biuro jest urządzone w zgodzie z podstawowymi zasadami zdrowia i ergonomii. Czy można zrobić coś jeszcze? Wystarczy kilka prostych kroków, by miejsce pracy stało się prawdziwą strefą przyjemności. Nie wierzysz? Jest tylko jeden sposób, by się o tym przekonać.
Przede wszystkim – muzyka. Wystarczy relaksujący, spokojny rytm, by odciąć się od biurowych hałasów i przynajmniej wyobrazić sobie, że otaczają nas nie wysokie szafy, ale piękne drzewa. W sieci dostępnych jest mnóstwo bezpłatnych muzycznych kanałów, na których wybierzemy odpowiednie dźwięki – od łagodnego jazzu do śpiewy wielorybów, który ma prawdziwie kojące właściwości.

Centrum Informacyjne Rządu przedstawiło najnowsze szokujące dane dotyczące wirusa HIV. Jak wynika z przedstawionego raportu dotyka on coraz młodsze osoby. Aż 40%  żyjących z HIV to osoby między 15 a 24 rokiem życia. Natomiast w Polsce 7% zakażeń to ludzie, którzy nie ukończyli 20 lat. Do końca 2010 roku w naszym kraju zarejestrowano 13,9 tys. zakażonych ogółem, z czego 2,44 tys. to osoby chore na AIDS. Dla porównania na świecie żyje około 33,3 mln osób zakażonych HIV. Wzrost zakażeń i zwiększoną umieralność odnotowuje się obecnie w Europie Wschodniej,  na terenie Rosji i Ukrainy.

Ruszyła kolejna edycja toruńskiej kampanii „Kwiecień Toruński Miesiąc Walki z Rakiem”, której celem jest zachęcenie mieszkańców Torunia do wykonywania badań w kierunku chorób nowotworowych. Jest to dobra okazja do skorzystania z bezpłatnych badań profilaktycznych. Poza możliwością wykonania badań, chętni będą mieli również szanse wziąć udział w zajęciach Nordic Walking i dokonać analizy składu ciała. W ramach prowadzonej kampanii organizowane jest również spotkanie młodzieży z szefową „Kwiatu Kobiecości”, czyli Ogólnopolskiej Organizacji na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy - Idą Karpińską. Więcej informacji na stronie www.torun.pl

Hiszpańscy naukowcy opracowali system, którego celem jest zapobieganie kradzieżom i zamianom noworodków na oddziałach położniczych. Urządzenie za pomocą skanera rejestruje i analizuje odciski palców matki i niemowlęcia oraz określa w której części szpitala znajduje się dziecko, matka jak również lekarz prowadzący. Aby system był skuteczny trzeba niezwłocznie po porodzie pobrać odciski palców matki i dziecka. Pozostałe dane zbierane są dzięki wykorzystaniu systemu radiowemu. W momencie kontaktu dziecka z osobą nieupoważnioną zostaje uruchomiony system alarmowy, który w konsekwencji może zablokować drzwi konkretnego oddziału lub nawet windy w całym szpitalu. Prace nad specjalnym systemem kontroli noworodków wynikają z faktu, iż coraz więcej dzieci ulega zamianie, a nawet kradzieży już w szpitalach. Zjawisko takie jest obecne nawet w krajach wysokorozwiniętych.

Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował wstępną informację o wielkości kwoty refundacji wraz z procentowym wykonaniem całkowitego budżetu na refundację w okresie styczeń - grudzień 2011 r. Wstępne dane mówią o kwocie 10,9 mld zł, jako kosztach refundacji leków poniesione przez Narodowy Fundusz Zdrowia w 2011 r., w tym leczenie szpitalne - 2 mld zł. oraz koszty refundacji, o której mowa w art. 36 ust. 4 i 5, art. 37 ust. 2 i art. 38 ust. 6 ustawy o świadczeniach - 8,8 mld zł. Więcej informacji na stronie www.nfz.pl

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Widać to wyraźnie w naszej aptece. Większy ruch (wreszcie!), pacjenci poszukują medykamentów na niestrawności i przejedzenie świąteczne. Towarem pierwszej potrzeby jest też wata do wysiania rzeżuchy. I to, co mnie dziwi najbardziej to fakt że masowo znikają z półek tabletki do ssania na gardło i preparaty na przeziębienie. Choć z drugiej strony to czego się dziwić? Sama musiałam wyciągnąć z pudła kozaki, bo pogoda ciągle płata nam figle. Zimno, pochmurno, pada deszcz, momentami śnieg. Brrrrrr… Ja chcę wiosny!