Podczas Welconomy w Toruniu poznałam niesamowitą osobę, społecznika pana Roberta Banasiewicza. Prowadzi Dom Terapeutyczny, a w nim warsztaty dla osób uzależnionych. DOM REHAB powstał początkowo jako Prywatny Gabinet Terapii. Po latach pracy w placówkach państwowych takich jak ośrodek w Różewcu, Zakład Karny w Barczewie, Pan Robert zdecydował się na pracę u siebie. Najpierw próbował swoich sił jako pracownik zatrudniony w miejscach już istniejących, np. w ośrodku Oaza, potem Arkadia w Poznaniu. Następnie jak sam mówi: "życie wymusiło na mnie podjęcie decyzji żywcem z "Ziemi Obiecanej": ja nie mam nic, ty nie masz nic to akurat tyle żeby otworzyć fabrykę. W moim wypadku ośrodek terapeutyczny.