Tak dla Zdrowia logo

Lektura na zdrowie

Dentyści rozśmieszają Pacjentów. Pomaga im Henryk Sawka

Aż 18 proc. Polaków deklaruje, że zęby utraciło z powodu strachu przed wizytą u stomatologa. Z lękiem przed leczeniem dentyści próbują sobie radzić za pomocą gelotologii, czyli terapii śmiechem. Powstała nawet pierwsza książka terapeutyczna, która śmiechem namawia do leczenia. Napisali ją dentyści, a zilustrował satyryk, Henryk Sawka.

Dla dzieci maskotki i kolorowanki

Gigantyczne paszcze, na których maluchy uczą się myć zęby, fotele w kształcie dinozaurów, kolorowanki i animatorzy, zajmujący czas dziecka przed plombowaniem – tak coraz częściej wygląda wizyta malucha u dentysty. Stomatolodzy w całej Polsce, w celu rozładowania napięcia dziecka przed wizytą w gabinecie, coraz chętniej sięgają po dziecięcy humor i rozrywkę. Budują pozytywne skojarzenia z leczeniem i spotkaniem z dentystą i zajmują uwagę dziecka w czasie zabiegu.

 

Pomysł przejęto z oddziałów onkologii i pediatrii gdzie na co dzień korzysta się z osiągnięć gelotologii – czyli terapii śmiechem. Powód? Śmiech i humor wzmagają u Pacjentów produkcję endorfin, czyli tzw. hormonów szczęścia, odpowiedzialnych za dobre samopoczucie i pozytywne nastawienie w trakcie leczenia. Twórcami metody w latach 60-tych XX wieku byli naukowcy z Uniwersytetu Stanforda, a także lekarz Hunter Cambell Adams (Patch Adams) i jego Gesundheit Institute.

 

Dorosłych bawi Sawka

Ten sam efekt postanowili wykorzystać poznańscy dentyści i zastosować go na dorosłych Pacjentach. Okazuje się bowiem, że podobnie, jak w przypadku najmłodszych, tak i 30, 40-latkowie odczuwają silny stres związany z wizytą u dentysty. Z myślą o nich Dorota i Przemysław Stankowscy napisali pierwszą w Polsce książkę wykorzystującą elementy gelotologii, „Bądź bystry u dentysty”. Składa się na nią 20 zabawnych ilustracji Henryka Sawki i 15 humorystycznych anegdot, pokazujących wizytę u dentysty w krzywym zwierciadle.

- Dorosłego Pacjenta ciężko rozbawić kolorowanką czy zabawką, można natomiast to zrobić książką terapeutyczną. Czytając ją w domu lub w gabinecie, jest on w stanie przygotować się do wizyty u dentysty poznając jego humorystyczną stronę. Pokazując zabawne sytuacje w gabinecie z udziałem Pacjentów uczymy się wyśmiewać nasz własny lęk, poznajemy jego irracjonalność – mówi lek. stom. Dorota Stankowska, autorka książki.

- Troszkę to przypomina czytanie kawałów przed wejściem na fotel dentystyczny. Dzięki temu Pacjent jest bardziej zrelaksowany, ma o czym rozmawiać z dentystą, zmienia się także diametralnie samo nastawienie Pacjenta do zabiegu – dodaje dentystyka.

Bawią w całej Polsce

Z takiej metody korzysta już kilka gabinetów w Polsce, m.in. w Katowicach, Warszawie, Poznaniu, Łodzi i Bełchatowie. Pracujący w nich dentyści wręczają książkę swoim Pacjentom. W pierwszej kolejności trafia ona do osób, które w wywiadzie lekarskim zaznaczają lęk przed leczeniem oraz silny stres towarzyszący wizycie.

- Jeśli będziemy mówić Pacjentowi, że „dentysta nie boli”, to nic nie da. Musi sam się o tym przekonać. Książka naszpikowana humorem, anegdotami, zabawnymi przypadkami i żartami nastawia pozytywnie do leczenia, ale także do samego dentysty i gabinetu. Często także to, co przeczytał Pacjent, jest przedmiotem rozmowy z lekarzem – mówi lek. stom. Przemysław Stankowski, współautor książki.

 

O autorach:

Dorota i Przemysław Stankowscy to dentyści z wieloletnim stażem, członkowie m.in. Polskiej Akademii Stomatologii Estetycznej i American Academy of Periodontology. W Poznaniu prowadzą swoją własną praktykę dentystyczną specjalizującą się m.in. w leczeniu implantologicznym, kanałowym, zachowawczym i protetyce.

 
Podziel się na Facebooku

Reklama
Wyszukaj artykuł