Tak dla Zdrowia logo

Lektura na zdrowie

Co tracisz na Dukanie

Co każdy walczący z kilogramami człowiek pragnie usłyszeć? Dieta cud – jesz ile chcesz i chudniesz. Brzmi jak marzenie, a dr Pierre Dukan zapewnia, że to możliwe. Propagują ta modną ostatnio dietę osoby z życia publicznego. Poczynając od polskich gwiazd, jak Maryla Rodowicz czy Borys Szyc, aż do zagranicznych, koronowanych głowy. Księżna Kate Midellton przygotowując się do ślubu stulecia, schudła z rozmiaru 40 do 34. Wynik imponujący, jak i niepokojący. Na czym polega metoda Dukana i czy jest bezpieczna, to pytania, które padają najczęściej w kontekście diety białkowej.

Francuski dietetyk, dr Dukan odkrył ten rodzaj odchudzania w sposób zupełnie nieoczekiwany. Jeden z jego pacjentów był niezdyscyplinowany, krnąbrny i stanowił lekarskie wyzwanie. Mimo, że  wyniki badań pacjenta wręcz błagały go o zrzucenie kilogramów, ten nie chciał przejść na dietę, która wykluczała jego ulubione produkty, czyli mięso. Bezsilny doktor stracił cierpliwość i powiedział pacjentowi, żeby spróbował jeść tylko i wyłącznie mięso. Zaznaczył jednak żeby było to mięso chude, białe i bez żadnych dodatków. Takie posiłki miał spożywać 3 razy dziennie, o stałych porach, a ilości czystego mięsa były nieograniczone. Okazało się że mężczyzna zaczął tracić na wadze. Metodą prób i błędów dr Dukan wprowadzał kolejne produkty do diety pacjenta. Ponoć udało mu się też wykluczyć efekt jo-jo.

Autor bestsellerowych książek opisujących jego dietę, ułożył ostatecznie jadłospis oparty przede wszystkim na produktach proteinowych. Dieta obejmuje trzy fazy.

Faza I
Tak zwany faza uderzeniowa. Nie powinna trwać więcej niż 10 dni. Podczas jej trwania jemy tylko chudy nabiał. Białe mięso, odtłuszczone produkty mleczne i jajka. Do śniadania można dodać łyżkę otrębów. Można ułatwić sobie jadłospis słodzikami i  musztardą oraz ogórkiem konserwowym. Do tego minimum 1,5 litra wody na dzień . Dozwolona jest kawa, herbata i zioła. To wszystko.

Faza II
Okres jedzenia naprzemiennego z wprowadzeniem warzyw. Po uzyskaniu wagi docelowej, aby ustabilizować dietę je się naprzemiennie. Jeden dzień proteinowy, a następnie jeden dzieł białka z warzywami. Dozwolone są gotowane i surowe jarzyny, takie jak pomidory, ogórki, rzodkiewki, szpinak, szparagi, pory, zielona fasolka, grzyby, kapusta, seler, fenkuły, wszystkie sałaty, cykoria, boćwina, bakłażany, cukinia, papryka.

Faza III
Czas utrwalania. Wtedy efekt jo-jo zagraża najbardziej i trzeba być wyjątkowo ostrożnym. Trwa dziesięć dni na każdy utracony kilogram. Do produktów z fazy I i II dochodzi 40 gramów sera żółtego, 2 kromki pełnoziarnistego chleba dziennie, jedna porcja owoców na dzień (oprócz bananów, winogron, czereśni, orzechów i owoców suszonych) oraz dwie porcje produktów skrobiowych tygodniowo. Pojawia się też pojęcie Królewskiej Uczty, oznacza to, ze raz w tygodniu możemy pozwolić sobie na coś zakazanego, jak pizza, lody czy piwo. Aby utrzymać osiągnięty efekt należy też do końca życia, jeden dzień w tygodniu jeść jak podczas fazy I.


W większości przypadków dieta jest skuteczna, ale nie można stosować jej za długo. Zdecydowanie nie są to zdrowe nawyki żywieniowe, które można kontynuować przez całe życie. Protal jest dopuszczalny tylko krótkotrwale u osób zdrowych, u których nadwaga jest znaczna. Szybka utrata kilogramów może być dobrym początkiem i motywacją dla dalszego dbania o siebie. Mimo takich opinii po dietę sięgają też ludzie schorowani i z małą ilością kilogramów do zrzucenia. Na ich przykładach opracowano listę krzywd jakie wyrządza ta jednoskładnikowa dieta.
1.    Likwidacja węglowodanów powoduje osłabienia, czasem zawrotu głowy. Dukający nie mają ponoć sił witalnych do życia. W związku z tym nie mogą podejmować wysiłku sportowego, który powinien towarzyszyć każdej mądrej diecie.
2.    Najbardziej obciążonym organem wewnętrznym są nerki. Ze względu na nadwyżkę białkową, istnieje poważne narażenie na kamienicę nerkową, niewydolność nerek, a w konsekwencji dializoterapię.
3.    Diecie towarzyszy ciągłe uczucie ciężkości i zastoju w jelitach. Wiele osób skarży się na problemy z zaparciami.
4.    Mimo zalecanej dużej ilości płynów natrętnie wraca suchość w ustach. Przy dłuższym dukaniu zauważalny jest amoniakowy oddech.
5.    Jak każde jednoskładnikowe menu po dłuższym czasie prowadzi do niedożywienia. Skoro dieta wyklucza źródło witamin jakim są warzywa i owoce oraz tłuszcze, w których witaminy są przyswajalne, można spodziewać się awitaminozy i anemii.
6.    Po tak długim i drastycznym detoksie węglowodanowym, organizm jest wyposzczony. Nawet na najmniejsza kanapeczkę z chleba razowego zareaguje ze zdwojoną siłą. Organizm jest sprytny i w obawie przed kolejną białkową głodówką, będzie chciał skumulować sobie chlebek na czarna godzinę w boczkach i fałdkach. Mamy więc prosta drogę do efektu jo-jo.
7.    Dukan jest też dotkliwy dla portfela. W momencie gdy białe mięso i czysty nabiał stanowią całość dziennego jadłospisu, okazuje się że stan konta też się wyszczupla.

Z Dukanem nie tylko waga jest na minusie. Cierpi portfel i organizm, a przecież to zdrowie jest najpiękniejsze. Nie łudźmy się, że cokolwiek przyjdzie nam bez wysiłku. Odchudzanie to trening silnej woli i ciała. Wysportowana sylwetka jest obiektem pożądania. Natomiast chudość i apatia wzbudza politowanie.  

 
Podziel się na Facebooku
Reklama

Wyszukaj artykuł