Tak dla Zdrowia logo

Aktualności

Warszawska Dolina Muminków

Innowacyjny projekt budowy bajkowego miejsca wypoczynkowego w centrum Warszawy doczekał się po w końcu realizacji. Projekt parku mieszczącego się między Aleją 3 Maja, Kruczkowskiego i Książęcą zamarł na parę dobrych miesięcy ze względu na opieszałość konserwatora zabytków, ale 8 lipca miejsce zostało oficjalnie otwarte dla dzieci i nie tylko.

Stary Park Przy Książęcej prezentował się ponuro i owiany był złą sławą. Staw w dole parku był zanieczyszczony, między innymi szkłem, plastikowymi butelkami i zdewastowanymi koszami na śmieci. Z ujęcia wody oligoceńskiej przy Świątyni Sybilli korzystali już jedynie śpiący tam bezdomni. Wieczorami w rejonach parku przy Książęcej można było jedynie dostać w zęby. Co prawda, w obszarze sąsiadującym z jeziorkiem podejmowane były pewne próby ukulturalnienia miejsca, jednak smutne parasole barów piwnych nigdy nie udźwigną takiej idei.

Bogatą ofertę atrakcji dla tego miejsca zobaczyli trzej młodzi panowie – architekci Jerzy Funkiewicz i Marcin Nawrocki oraz animator kultury Bartosze Stroiński. Jak sami mówią: „Chcieliśmy zaproponować Warszawiakom coś więcej”. Park skojarzył się twórcom z Doliną Muminków i w konwencji tej bajki postanowili stworzyć nowe miejsce na kulturalnej mapie Warszawy. Do koncepcji projektu należało zagospodarowanie terenu w taki sposób, aby mieszczuchy miały okazję oraz ochotę odpocząć od urbanistycznego wyścigu stolicy na świeżym powietrzu. Dlatego, by uciec jak najdalej myślami od miejskich obowiązków, młodzi twórcy zaproponowali Warszawiakom jedno z najbardziej magicznych i fantastycznych światów.

Środowisko szwedzkich Muminków stworzonych przez fińską pisarkę Tovę Jansson to kraina zamieszkana przez istoty o antropomorficznej budowie ciała, nawiązującej swoją opływowym kształtem i usposobieniem do sympatycznych hipopotamów. Ich codzienność tworzą cudowne stwory i magiczne wydarzenia. Aaptowany na podstawie dziewięciu książek serial, film i komiks bazuje na kolorach pastelowych. Patrząc na projekty Funkiewicza i Nawrockiego łatwo zauważyć, że morelowo-błękitny świat Muminków mocno stymulował ich podczas pracy. U podstaw konceptu leżała inspiracja estetyczna łączona z akcją czytania na głos historii o Muminkach. Dzięki takim inspiracjom powstał przy Świątyni Sybilli drewniany pawilon nawiązujący do domu Muminków, w którym teraz znajduje się kawiarnia z kolorowymi parasolami. Wokół stawu postawiono lampiony i wybudowano białe schody, na których leżą pufy do siedzenia. Po stawie można przepłynąć się rowerem wodnym i dopłynąć na przykład na drugi brzeg, gdzie została usypana z piasku plaża. Oprócz obowiązkowego na piasku odpoczynku na leżakach i materacach, drugi brzeg jeziorka proponuje scenę na której co weekend mają odbywać się koncerty muzyczne, teatralne spektakle oraz warsztaty. W tygodniu możliwe jest wypożyczenie książki lub audiobooka. Natomiast w barze przy plaży oraz kawiarni można będzie zjeść dania ze zdrowego menu. Być może jadłospis będzie nawiązywał do niezwykle zdrowej diety skandynawskiej, bogatej w ryby, owoce morza, warzywa strączkowe czy ciasta z żytniej mąki, orzechów, jagód, śliwek, żurawiny i jabłek.

Możliwe, że Funkiewiczowi i jego kolegom udało się stworzyć w Parku Przy Książęcej to, czego dokonała Tove Jansson, tworząc alternatywny świat trolli. Czy młodzi architekci zaktywizują fantazję zapiekłych mieszczuchów, tak jak fińska pisarka, która otworzyła hermetyczny świat wyobraźni dzieci na to, co niemożliwe, magiczne i po prostu dobre. Jest wielce prawdopodobne,że wizja „stworzenia czegoś więcej” się spełni, ponieważ mimo swojego konceptualnego profilu, który obejmuje projekt wykonawczy, projekt budowlany baru, śmietniki, toalety i drogi dojazdowe, twórcy chcą otworzyć Park na inne miejsca w Warszawie. W planach jest doprowadzenie tak zwanej, kulturalnej ścieżki prowadzącej z Doliny Muminków do Muzeum Narodowego, Mostu Poniatowskiego i klubokawiarni Warszawa Powiśle. Są to na razie plany, ale i sama Jansson nie od razu napisała dziewięć tomów swojej brawurowej powieści. Warto samemu wybrać się i sprawdzić, czy jako miejski troll poczujemy się nieco bardziej pastelowo i zdrowo na łonie Doliny Muminków.

 
Podziel się na Facebooku

Reklama
Partnerzy
apteki_tdz.jpg
Wyszukaj artykuł