Trudno znaleźć polityka, który sprzeciwia się wykreśleniu z kodeksu karnego zapisów pozwalających na karanie więzieniem za zniesławienie. Dlatego organizacje walczące o wolność słowa ruszają na wojnę o wykreślenie z kk art. 212.
Na Śląsku, w Lisowicach, kilka lat temu znaleziono szczątki dinozaura. Mieszkańcy mieli nadzieję, że to wyjątkowe znalezisko stanie się pomocne przy promocji miasteczka. Jednak ku ich niezadowoleniu, naukowcy nazwali dinozaura „smok wawelski”.
- To pasuje jak pięść do ogona. Przecież historia o smoku wawelskim to legenda - dziwi się Joachim Joś, mieszkaniec Lisowic. Niestety, oficjalnie, ostatecznie i formalnie jest to już… rodzaj: smok, gatunek: wawelski.
Ministerstwo Zdrowia donosi, że opublikowany został projekt rozporządzenia w sprawie sposobu przeprowadzania konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w podmiocie leczniczym niebędącym przedsiębiorcą. Projekt ten ma na celu zastąpienie obecnych przepisów MZiOS z 19 sierpnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad przeprowadzania konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w publicznych ZOZ-ach, składu komisji konkursowej oraz regulaminu przeprowadzania konkursu (DZ.U. Nr 115, poz. 748 z późniejszymi zmianami). Projekt dotyczy konkursów na stanowiska: kierownika, zastępcy kierownika (w przypadku, gdy kierownik nie jest lekarzem), ordynatora, naczelnej pielęgniarki lub przełożonej pielęgniarek oraz pielęgniarki oddziałowej. Zgłoszono go do uzgodnień zewnętrznych w dniu 1 września br. Termin składania uwag mija 22 września 2011 r.
Naczelna Rada Lekarska zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o działalności leczniczej - zapowiedział w piątek PAP prezes NRL, dr Maciej Hamankiewicz. Trzeba wyjaśnić, że chodzi tu o przepisy dotyczące zakazu pobierania opłat za świadczenia przez publiczne szpitale i przychodnie, przy jednoczesnym umożliwieniu tego prywatnym lecznicom. NRL poddaje w wątpliwość także rozporządzenia ministra zdrowia dotyczące niedoprecyzowanego koszyka świadczeń gwarantowanych. Naczelna Rada Lekarska uważa, że przepisy są tak nieprecyzyjne, że pacjenci mają problem z ustaleniem, które świadczenia medyczne są finansowane przez państwo, a za które powinni płacić sami. Samorząd lekarski przypomina, że konstytucja gwarantuje wszystkim równy dostęp do ochrony zdrowia. Tymczasem w świetle obowiązujących przepisów ten zapis jest błędny.
Prezes PiS – partii, która nie brała udziału w debacie – udzielił w piątek (2 września) wywiadu dziennikarzom TVP Info i Polsatu. - Polacy zasługują na więcej, to hasło PiS oznacza, że każda grupa społeczna zasługuje na więcej, m.in. dzieci i rodzice zasługują na to, by w szkołach były bezpłatni stomatolodzy. Za naszych rządów dokonaliśmy największych podwyżek dla służby zdrowia – powiedział Jarosław Kaczyński.
Pozostali uczestnicy debaty żałowali, że prezes PiS nie miał odwagi wygłosić swoich poglądów razem z nimi. Przedstawiciel partii argumentuje nieobecność w następujący sposób: - Trzeba rozmawiać z ludźmi, a nie tworzyć jakieś teatry i spektakle polityczne.
Ciekawe pomysły na sektor ochrony zdrowia ma ruch Janusza Palikota. Kontrowersyjny polityk chce wprowadzić takie innowacje, jak: przeznaczenie większych kwot na profilaktykę, powołanie rad pacjentów przy centralnych instytucjach zdrowotnych i w szpitalach oraz budowa osiedli dla osób starszych. To tylko niektóre z postulatów. Kandydatka Ruchu Palikota przyznała na konferencji prasowej, że konieczna jest zmiana struktury wydatków na opiekę zdrowotną oraz rozszerzenie współpracy medycznej na pola całej unii.
- Gdyby ta dyrektywa została wprowadzona, sprawiłaby, że Polacy, którzy nie mają dostępu do niektórych procedur medycznych w kraju albo muszą na nie czekać miesiącami, a czasem nawet latami, mogliby z tych samych procedur skorzystać w innych krajach UE - powiedziała Nowicka.
W piątek (2 września) w studiu TVN24 odbyła się pierwsza debata przedwyborcza. Tematy, które dyskutowano to ochrona zdrowia i polityka społeczna. W dyskusji, moderowanej przez Katarzynę Kolendę-Zaleską, uczestniczyli: minister zdrowia Ewa Kopacz (PO), minister pracy Jolanta Fedak (PSL), były minister zdrowia Marek Balicki z SLD i były prezes NFZ Andrzej Sośnierz z PJN. Co ciekawe i znamienne – z udziału w debacie zrezygnowało Prawo i Sprawiedliwość. Podczas debaty nie padło wiele interesujących tez, dyskusja płynęła sennie. Jolanta Fedak i Ewa Kopacz przypomniały, że nakłady na ochronę zdrowia w ostatnich 4 latach wzrosły o 20 mld zł. - Bardzo ważne jest uszczelnienie systemu, aby ograniczać koszty niezwiązane bezpośrednio z leczeniem - mówiła minister Fedak.
|
|