Tak dla Zdrowia logo

Logopedia na co dzień, cz. I


„Rozwój mowy każdego człowieka zależy od wielu czynników. Jest między innymi uwarunkowany genetycznie i uzależniony od wrodzonych właściwości naszego organizmu. Nie mniej istotne jest środowisko, w którym się wychowujemy oraz w którym przebywamy. Bez czynnika społecznego mowa ludzka ma nikłe szanse, aby się rozwinąć”.

Zapraszamy do lektury wywiadu z Panią Justyną Pacurą-Syrocką, logopedą ZS nr 24 w Toruniu oraz sekretarzem Oddziału Kujawsko-Pomorskiego Polskiego Związku Logopedów, mamą czteroletniej Julki.

Więcej…

 

Logopedia na co dzień, cz. II

Kiedy obawiamy się, że nasze dziecko może mieć problemy z poprawnym wysławieniem się lub już je zaobserwowaliśmy, warto na co dzień stosować się do kilku wskazówek polecanych przez logopedę. Co więc robić? Jak zapobiegać? Jak ćwiczyć? Nie ma złotej recepty, ale są sprawy, o które warto zadbać od pierwszych dni pojawienia się malca w naszym otoczeniu:

• Mówmy do naszego dziecka wolno i wyraźnie, patrząc mu w oczy

• Nazywajmy czynności, które wykonujemy
• Zwróćmy uwagę na sposób ssania i połykania
• Unikajmy przedłużającego się w czasie rozdrabniania pokarmów
• Czytajmy wierszyki i wierszowane bajki

Więcej…

 

Logopedia na co dzień, cz. III

Mowa nie jest czynnością wrodzoną. Uczymy się jej od innych ludzi, najczęściej od naszych najbliższych. Obserwując dziecko, u którego aparat artykulacyjny dopiero się rozwija, można zaobserwować, ile wysiłku musi włożyć w to, co chce powiedzieć. Tym ciężej jest nauczyć się mówić dziecku niepełnosprawnemu, gdyż kształtowanie się i rozwój mowy u dzieci upośledzonych umysłowo jest zwykle opóźniony, w porównaniu z dziećmi w normie rozwojowej. O problemach logopedycznych dzieci niepełnosprawnych rozmawiamy z Panią Marceliną Przeździęk – pedagogiem specjalnym i logopedą z DPP – Doradztwa psychologiczno-pedagogicznego w Warszawie.

Więcej…

 

Prosta klasa!

Badania przesiewowe w ramach Zdrowej Klasy, prowadzone od września 2009 r. przez Fundację tak dla zdrowia ukazują pogarszającą się kondycję fizyczną dzieci w wieku szkolnym. U blisko połowy z 800 przebadanych drugoklasistów stwierdzona została wada postawy, która wymaga dalszego postępowania i leczenia (cykliczne raporty z badań dostępne na www.takdlazdrowia.pl). Problemy zdrowotne dzieci pogłębiają dodatkowo: narastający problem ciężkich plecaków, brak ergonomii miejsca pracy ucznia, ograniczona ilość miejsc na zajęciach korekcyjnych.


Czym skorupka za młodu ... .

- Bardzo ważne jest, aby o rozwój prawidłowej postawy dziecka zadbać już od pierwszych tygodni życia dziecka -  radzi Anna Nocny, położna z długoletnim stażem. - Przestrzegajmy naturalnego rytmu rozwoju czynności fizjologicznych. Nie rozwijajmy na siłę naszych pociech, każde dziecko samo potrafi zasygnalizować potrzebę siedzenia, wstawania czy chodzenia i robi to wtedy, kiedy jest na to gotowe. Nie należy zbyt wcześnie pionizować niemowlęcia. W tym okresie rozwoju kręgosłup, zwłaszcza w odcinku szyjnym, nie jest jeszcze na tyle wydolny, aby utrzymywać ciężką główkę dziecka. Unikajmy stosowania podpórek z poduszek, podciągania za rączki, chodzików itp. Niedopuszczalne jest unoszenie dziecka za nóżki podczas przewijania czy kąpieli. Zmiana pozycji jest oczywiście wskazana i konieczna, starajmy się często układać dziecko na brzuszku, oczywiście pod opieką osoby dorosłej i w odpowiednim odstępie czasu od posiłku, aby nie wywoływać ucisku na żołądek. Czas leżakowania na brzuszku należy wydłużać stopniowo. Pozycja ta wymusza pracę mięśni grzbietu, poprawia pracę przewodu pokarmowego. Ważnym aspektem jest, aby jak najwcześniej rezygnować z rożków, wymuszają bowiem pozycję nadmiernie wyprostowanych nóżek. Dzieci starsze należy nosić okrakiem na biodrze. Przed ukończeniem 6 tygodnia życia każda mama powinna udać się z dzieckiem do Poradni Preluksacyjnej, gdzie maluszek zostanie przebadany przez lekarza ortopedę.

Dzieci w wieku przedszkolnym powinny mieć zapewnioną odpowiednią porcję ruchu. Maluchy należy zachęcać  do zabaw wymagających częstej zmiany pozycji. Przedszkolaki coraz więcej czasu zaczynają przebywać w pozycji siedzącej, wykonując np. prace plastyczne, podczas zabawy puzzlami itp. Pamiętajmy, aby podczas tych zajęć zadbać o ich prawidłową postawę poprzez dopasowanie stoliczka i krzesełka do wzrostu dziecka.

Pierwszoklasista w szkole

Państwowa Inspekcja Sanitarna dopuszcza ciężar plecaka dziecka w pierwszej klasie szkoły podstawowej do 3 kg. Przekroczenie tej wagi grozi pojawieniem się wad postawy wynikających z przeciążenia układu ruchu. Waga plecaka nie powinna przekraczać zatem 10% masy ciała dziecka.

- Bardzo  ważne jest, aby nauczyć zarówno dzieci, jak i rodziców, tego w jaki sposób pakować przybory szkolne - mówi Monika Socha, nauczyciel SP 24 w Toruniu. - Już na pierwszych zajęciach proszę, aby dzieci rozpakowały swoje tornistry i wspólnie oceniamy, co jest niezbędne do zajęć danego dnia, a co zbyteczne. Dzieci bardzo często pakują niepotrzebne rzeczy typu: pamiętnik, notesik, piętrowe piórniki, napoje litrowe –  to wszystko ma swoją wagę. Wyrobienie w nich nawyku pakowania tylko potrzebnych przyborów zaprocentuje w przyszłości - dzieci nauczą się jak oszczędzać swoje kręgosłupy. Zachęcamy też uczniów do pozostawiania części przyborów szkolnych w klasie. Mamy specjalne szafki, w których mogą pozostawiać farby, bloki, wycinanki itp. Istotna jest również edukacja rodziców, aby kontrolowali plecaki swoich pociech. Już podczas pierwszych zakupów przyborów szkolnych warto zwrócić uwagę na to, co nasze dziecko będzie dźwigać przez najbliższe miesiące. Lepiej jest kupić dziecku dwa 36 kartkowe zeszyty w miękkiej okładce, niż jeden 96 kartkowy w twardej, ważący ok. 0,5 kg. Przy zakupie plecaka kierujmy się rozsądkiem, a nie modą i zwróćmy uwagę, ile dany tornister waży. Najlżejsze dostępne na rynku mają wagę ok. 0,6 kg.

- Ważne jest również, aby nauczyć dziecko noszenia tornistra jak najdłużej - radzi Hanna Walczak, nauczycielka W-F w SP 24 w Toruniu, prowadząca zajęcia gimnastyki korekcyjnej. - Plecak czy tornister noszony na dwóch ramionach równomiernie rozkłada ciężar, nie powodując np. bocznych skrzywień kręgosłupa czy asymetrii barków - bardzo powszechnej wady postawy, wywołanej noszeniem ciężaru na jednym ramieniu.

Pozostaje jeszcze problem ciężkich podręczników. - W naszej szkole uczniowie nauczania początkowego mają dwa komplety podręczników - mówi Katarzyna Matyjanowska, Wicedyrektor SP 5 w Toruniu. - Wydawnictwo zaopatrzyło naszą szkołę w dodatkowe bezpłatne egzemplarze, które pozostają w szkole. W ten sposób dzieci w ogóle nie noszą ze sobą podręczników.

Problem pogłębia się w klasach starszych, gdy przybywa przedmiotów i waga plecaka rośnie. - W klasach 4-6 plecaki są przerażająco ciężkie - komentuje Monika Socha - Zdarza się, że dzieci pakują plecaki na poniedziałkowe zajęcia, dokładając w kolejne dni tygodnia kolejne zeszyty i książki, tak, że w piątek mają już cały komplet.

Dobrym pomysłem jest zorganizowanie w szkole kiermaszu używanych podręczników, tak aby uczniowie młodszych klas mogli nabyć od swoich starszych kolegów po znacznie niższej cenie drugi, zapasowy komplet do pozostawienia w klasie (chociaż jeden na ławkę). Innym rozwiązaniem może być to, aby siedzący w jednej ławce uczniowie umawiali się między sobą kto i jaki podręcznik będzie przynosić do szkoły danego dnia czy tygodnia i nie dźwigać  wszystkich.


Monika Biniak-Olkiewicz

 

Jak wyrobić w dziecku nawyk prawidłowej postawy podczas odrabiania lekcji, jak i pozostałych codziennych czynności?

Duża rola rodziców i nauczycieli, aby wykształcać w dzieciach nawyk prawidłowej postawy zarówno podczas odrabiania lekcji jak i codziennych czynności.

Dzieci i młodzież szkolna powinna wykonywać ćwiczenia fizyczne przez min. 1h każdego dnia. - Niestety, coraz częściej młodzież unika zajęć wychowania fizycznego - skarży się Hanna Walczak, nauczycielka wf z SP nr 24 w Toruniu. Ruch poprawia wydolność fizyczną organizmu, a regularne uprawianie sportu jest najlepszym sposobem na neutralizację negatywnego wpływu nadmiernych obciążeń, wywołanych ciężkimi plecakami. Przyczyna tkwi również w aktualnym stylu życia. Jeszcze 10 -15 lat temu osiedlowe place zabaw wrzały od hasających dzieci, dziś większość uczniów wolny czas spędza przed ekranem komputera czy telewizora. Kładę tu nacisk na zaangażowanie rodziców, zrozumiałe jest, że pracują, wychowują dzieci, ale ważny jest przykład jaki dają potomstwu. Jeżeli my sami przestawimy się z biernego odpoczynku na aktywny, dzieci szybciutko chwycą bakcyla i będą nas naśladować.

Więcej…

 

SchoolVision - lepsze światło dla lepszych ocen

Philips Lighting jest największą firmą oświetleniową na świecie, o ponad stuletniej tradycji, doświadczeniu w produkcji i rozwoju wyrobów oświetleniowych – opraw, źródeł światła oraz osprzętu.

Z myślą o szkołach już teraz chcemy przedstawić Państwu naszą najnowszą koncepcję SchoolVision. Ten innowacyjny system energooszczędnego oświetlenia w klasach poprawia warunki do nauki i tym samym usprawnia proces nauczania, dzięki czemu zarówno uczniowie, jak i nauczyciele osiągają lepsze wyniki.

Więcej…

 

Kliknij, wydrukuj i koloruj! Miłej zabawy życzy Tak dla zdrowia:)

 
Podziel się na Facebooku
Reklama

Wyszukaj artykuł