Karmić piersią czy mieszankami modyfikowanymi, a może połączyć je? Co wybrać, aby zapewnić odpowiedni start mojemu dziecku? Przed takim dylematem stoi niejedna „świeżo upieczona” mama, która z jednej strony ma poczucie, że powinna podawać mleko naturalne, gdyż niesie to ze sobą większe korzyści zdrowotne dla niej i malucha. Z drugiej - zapewniana jest o zbliżonych do jej pokarmu właściwościach mleka modyfikowanego, dzięki któremu może też poczuć się bardziej niezależna. Co w takim razie wybrać i jakie składniki przyjmować, aby jak najlepiej zadbać o prawidłowy rozwój swojej pociechy?
Teoria a praktyka…
Według raportu przygotowanego w ramach Programu Promocji Karmienia Piersią i Pokarmem Kobiecym Dzieci, 86% niemowląt w pierwszych 3. dobach pobytu w szpitalu karmione jest wyłącznie mlekiem matki. Sytuacja jednak zaczyna ulegać zmianie już po 2-3 miesiącach, kiedy przy piersi pozostaje tylko 32%, a do końca 6. miesiąca już tylko 14% dzieci. Mimo, że badanie zostało przeprowadzone w województwie kujawsko-pomorskim, zgodnie ze stanowiskiem dr Urszuli Bernatowicz-Łojko - neonatolog z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu i konsultanta klinicznego Banku Mleka Kobiecego, jego wyniki są reprezentatywne dla całej Polski. Dlaczego więc kobiety zaprzestają karmienia piersią tak wcześnie?