Aby skóra była zdrowa i dobrze prezentowała się podczas lata należy zadbać o nią zarówno od wewnątrz (nawadnianie i odpowiednia dieta), jak i na zewnątrz (kremy i balsamy w domu, a także peeling i maseczki). O ile czynności domowe możemy wykonać w każdej, wolnej chwili o tyle trudniej jest znaleźć dobrą kosmetyczkę, która oferuje interesujący nas zakres usług w pasującym nam terminie.

W czasie zimy nasza skóra narażona była na silny wiatr i niskie temperatury, co sprawiło, że stała się sucha, straciła elastyczność i ładny kolor. Biorąc pod uwagę, że pod koniec czerwca zacznie się lato, należy dojść do wniosku, że czas, który nam pozostał musi być dobrze wykorzystany na jej przygotowanie do wyższych temperatur i większego nasłonecznienia.

Dbanie o głębsze warstwy skóry polega głównie na odpowiednim nawadnianiu naszego organizmu, poprzez picie minimum 8 szklanek wody dziennie. Należy zauważyć, że ilość ta nie powinna być niższa podczas całego roku, a podczas lata powinniśmy pić jeszcze więcej wody! Kolejnym podstawowym zaleceniem jest dostarczanie wszystkich niezbędnych mikroelementów i witamin, czyli po prostu, należy zdrowo się odżywiać. Jeśli chodzi o czynności domowe, pamiętajmy, aby regularnie stosować kremy i balsamy, które wpływają głównie na zewnętrzne warstwy skóry.

Okres ciąży i macierzyństwa to jeden z najpiękniejszych okresów w życiu kobiety. Nie jest on jednak łatwy dla zębów przyszłej mamy, ponieważ są one wtedy szczególnie narażone na działanie hormonów oraz na niedobory witamin i minerałów. Dlaczego dbanie o zdrowie jamy ustnej jest szczególnie ważne w czasie ciąży i co robić, gdy ubytki jednak się pojawią?

Gdy spodziewamy się dziecka trudniej jest zaspokoić wszystkie potrzeby naszego organizmu. Pojawiają się niedobory witamin i minerałów, a w związku z nimi wzmożony apetyt i ciągłe podjadanie. To właśnie podjadanie pomiędzy posiłkami i jedzenie dużej ilości słodyczy najczęściej przyczyniają się do rozwoju próchnicy w czasie ciąży. Gdy planujemy lub spodziewamy się dziecka, warto więc z jeszcze większą niż zwykle dyscypliną myć zęby po każdym posiłku. Jeśli ta czynność jest utrudniona z powodu krwawiących dziąseł, można zmienić szczoteczkę na taką z bardzo miękkim włosiem. Nie wolno zapominać także o odpowiednio zbilansowanej diecie. – Rzeczywiście, kobiety w ciąży są bardziej narażone na próchnicę, wystarczy jednak regularnie odwiedzać dentystę, a także dbać o higienę jamy ustnej, by zminimalizować ryzyko jej wystąpienia – przekonuje dr Hanna Sobota, właścicielka kliniki dentystycznej SOBOTA House of Dentistry w Poznaniu. Co jednak zrobić, gdy próchnica już się pojawi?

Z tegorocznego badania przeprowadzonego na zlecenie kampanii „Postaw Na Odporność – zacznij od diagnozy” wynika, że o pierwotnych niedoborach odporności (PNO) słyszało 42% Polaków[1], choć to o ponad 20% więcej niż 3 lata temu[2], to tylko co 5. osoba potrafi poprawnie wskazać czynniki związane z chorobą. Tymczasem czujność rodziców powinny wzbudzić już takie objawy, jak dwa lub więcej zapalenia płuc w ciągu roku czy trwająca dwa miesiące lub dłużej antybiotykoterapia bez wyraźnej poprawy.

PNO – potrzeba szybkiej diagnozy

Pierwotne niedobory odporności to grupa około 200 rzadkich, często uwarunkowanych genetycznie chorób o różnym stopniu ciężkości, związanych z dysfunkcją układu odpornościowego. Osoba chora podatna jest na zakażenia  najczęściej układu oddechowego, uszu, zatok, a także przewodu pokarmowego, skóry i innych narządów. Choroby te ujawniają się głównie w okresie dziecięco-niemowlęcym, są przewlekłe, powtarzają się i prowadzą do trwałych, niekorzystnych zmian w organizmie.